Data dodania: 2007-07-27 00:23:51 Wyświetlenia: 14275
Ciekawostki
Oto lista
motywów, które zostały tuż przed premierą Baldur's Gate 2 usunięte przez
producentów. Dlaczego pozbawiono nas tak wielu nowych wątków? Ciężko o
jednoznaczną odpowiedź. Być może lektura poniższego paragrafu naprowadzi Was na
dobry trop. Warto wspomnieć, że braki te uzupełnia mod o nazwie Unfinished
Business.
Porwanie Boo
Minsc to jedna z
najbarwniejszych, jeśli nie najbarwniejsza, postać z gry Baldur’s Gate 2. Pewnie
wielu z Was zastanawiało się, dlaczego należy on do nielicznych NPC, z którymi
nie wiążą się żadne zadania poboczne. Trzeba wam wiedzieć, że takowe było w
planach! Porwanie chomika Boo było już opracowane, powstały dialogi i skrypty,
lecz… przed oficjalnym wydaniem gry Bioware zdecydowało się usunąć ten epizod.
Romans Valygara
Możliwość nawiązania bliższych stosunków z Suna Seni, postacią wprost z mrocznej
przeszłości potomka Lasoka, również zniknęła w finalnej części gry. Miała ona
mieć wpływ na nietypową osobowość łowcy, podkreślić jego obecność w drużynie.
Swoją drogą, miał być to jeden z wielu…
Łowy Bodhi
W pierwotnym zamyśle Bodhi miała ścigać gracza podczas jego ucieczki z
Czarowięzów. Miało to dodać dramaturgii i lekkiego dreszczyku emocji; wampirzyca
miała się pokazywać zależnie od pory dnia i nocy, poziomu gracza i ustawionego
stopnia trudności.
Rodzina Unger’a Ciemne
Wzgórze
Ten duergar jest kluczową postacią w zadaniu ‘pozyskaj usługi Sir Sarlesa dla
świątyni’, on to bowiem może zapewnić nam rudę ilitu, niezwykle cennego
materiału. Pierwotnie jednak jego rola miała być mniej rozbudowana; na scenę
miał wkroczyć jego brat Gorje, który porwany i zamknięty gdzieś w tej części
Faerunu miał mieć ze sobą klucz do pozyskania cennej rudy.
Pai’Na
Drowka, pani pająków w katakumbach dzielnicy cmentarnej, miała rozpocząć serię
kolejnych zadań związanych bezpośrednio z… no właśnie, z czym? Czyżby z
Podmrokiem, Ust’Natha?
Gospoda w Bramach Athkatli
Z wyjątkiem lisza znajdującego się za ścianą na parterze, nie ma w niej nic
interesującego. Zdawać by się jednak mogło, iż Bioware miało większe plany
związane z tą placówką. Mocno rozwinięte miało być zadanie związane z Aulavą i
Tiiro, wprowadzone dwie całkiem nowe postacie.
Spotkania różnej maści
Oryginalnie miały mieć miejsce dwie dodatkowe utarczki z walczącymi ze sobą
gildiami. Pierwsza z nich przewidywała spotkanie z Mistrzem Cieni zwanym Arkanis
Gath, druga z samą wampirzycą Bodhi. Miały one zaowocować kolejnymi utarczkami z
rabusiami w Slumsach i ze Złodziejami Cienia w Dokach. Usunięto również starcia
z niejakimi „Hell Hounds”, w strefie Astralnej i w pobliżu Kultu Bezokiego.
Najbardziej enigmatyczną sprawą jest jednak zniknięcie z finalnej wersji gry
postaci Greyhand. On również ucierpiał z powodu Jona Irenicusa i miał dążyć (na
własną rękę) do unicestwienia jego planów.
Artemis Entreri w
katakumbach Bodhi
Postać ta miała pojawić się podczas ostatecznej walki z Bodhi, jeśli
zaciągnęlibyśmy do pomocy Drizzta i jego drużynę.
Prebek i jego laboratorium.
Pierwotnie miało go strzec kilka ghastów i golem z ciała.
Piekielne zastępy
Jon Irenicus miał władać podczas ostatecznej walki w Piekle, niezliczonymi
masami demonicznych potworów rodem z piekła. Miały się one pojawiać po śmierci
wcześniej sprowadzonych. Poza tym miał on być wyposażony w lepsze czary
iluzyjne, które dodatkowo utrudniłyby starcie.
Przedmioty
Usunięto kilkanaście przedmiotów znanych z pierwszej części gry i kilka całkiem
nowych.
Portrety
Całkiem inny portret miał Yoshimo i Anomen; również postacie mogące nam
towarzyszyć w pierwszej części gry, miały mieć portrety, jeśli pojawiały się w
drugiej.
Dialogi
Dzikie niziołki w Kuli Sfer miały swoje rozbudowane kwestie, Anomen komentował
śmierć Ajantisa – kilka pomniejszych dialogów tego typu zostało usuniętych.
Każdy prawdopodobnie zna tego
uprzejmego i towarzyskiego jegomościa o imieniu Neeber. Jest to zapewne potomek Noobera z Nashkel. Poniżej
wszystkie teksty jakimi raczy nas w trakcie naszego pobytu w Targowie. Osobiście
nie wytrwałem nawet do połowy.
-Witajcie! Jesteście
poszukiwaczami przygód, prawda? Ja też chcę być poszukiwaczem przygód!
-Skąd masz ten płaszcz? Chcę taki mieć!
-Podoba mi się ten miecz! Nie potrzeba go naostrzyć?
-Możesz mi podpisać koszulę?
-Zamierzasz zabić druidów? Mogę popatrzeć?
-Zabiłem wściekłego królika! Mam teraz doświadczenie!
-Byliście w wielu miejscach? Mogę się do was przyłączyć?
-Ludzie mówią, że zadaję za dużo pytań. Też tak uważacie?
-Kto to jest kapłan?
-Musicie studiować zaklęcia? Mogę jakieś zobaczyć?
-Powinniśmy odszukać Waukeen! To byłaby wspaniała przygoda!
-Widzieliście kiedykolwiek smoka? A niech mnie!!
-Chcę zobaczyć Athkatlę! Słyszałem, że ulice są tam ze złota!
-Chcę się udać do Podmroku! Słyszałem, że jest tam fajnie!
-Zabijaliście geniuszy? Mogę pójść i im powiedzieć, że zamierzacie!
-Nie chcecie chyba rzucać we mnie kamieniami, co?
-Byliście dla mnie naprawdę mili. Dam wam trochę kamieni, którymi rzucali we
mnie inni ludzie. Musicie tylko obiecać, że nie będziecie nimi rzucać. Oto one.
Dwójka piratów w gospodzie "Pod wulgarną małpą" uświadamia nam, że nasze wyczyny we Wrotach Baldura nie przeszły bez echa!
Jeżeli jesteście w POdmroku napewno spotkaliście przedmioty z Adamantytu - rodzaju metalu, który pod wpływem światła słonecznego zamienia się w proszek. Przedmioty wykonane z tego materiału są bardzo przydatne, lecz na co one komu, skoro po wyjściu na powierzchnię to proszek? Istnieje jednak sposób na to. Otóż wszystkie adamantytowe przedmioty przekazujemy jednej postaci (nie głównemu bohaterowi) i wychodzimy na powierzchnię. Należy wtedy jak najszybciej wcisnąć pauzę i odłączyć od drużyny postać, która ma przy sobie bronie z adamantytu. Każ jej iść do gospody "Pod Miedzianym Diademem". Po ponownym przyłączeniu jej będzie można delektować się Broniami z Adamantu.
Jest możliwość rzucania czarów każdą klasą, wystarczy mieć wybrany czar na zwoju. Aby rzucić go wystarczy włączyć pauzę i wejść do ekwipunku i nie wychodząc z niego wypić jakąś miksturę. Każdy wie, że mikstura, którą chce się wypić podczas pauzy nie zniknie, tylko zostanie tam aż do wyłączenia pauzy. Wystarczy teraz na miejsce, w którym była mikstura wsadzić zwój z czarem i wyłączyć pauzę. I już - czar rzucony.
Dzięki piękne za komentarze, dodałbym je z przyjemnością do artykułu jeśli pozwolisz, jednak mam wątpliwość, czy tych 'ciekawostek' nie eliminuje przypadkiem któryś z patchy do gry :)